Według władz łódź ma być pomalowana na czarno, z ciemnoniebieskim wnętrzem i zwykłymi, skórzanymi poduszkami na ławkach. Do tego na gondoli ma być jak najmniej figurek czy innych ozdób. Każdy sternik, którego łódka będzie wyglądać inaczej, straci prawo do przewożenia ludzi.

Reklama

Gondolierzy bronią się. Twierdzą, że turyści wolą kolorowe łódki niż w smętnym czarnym kolorze. Dlatego malują je we wszystkich kolorach tęczy, a na burtach wypisują imiona swych żon czy dziewczyn. Oprócz tego ozdabiają łódki figurkami różnych znanych weneckich postaci.

Czy dostosują się do nowych przepisów? Mówią, że tak. W końcu władze wyciągnęły ciężkie armaty.