Apostołowie świętej wojny, jak nazywa siebie mała grupka ekstremistów islamskich, obecni są na każdej demonstracji. Stawili im czoło umiarkowani w poglądach duchowni islamscy i miejscowi studenci.

"Naszych wrogów zmieść możemy gdziekolwiek, to jest islam, to jest dżihad" - krzyczy Omar Brooks. "Kocham, gdy zabijam - to słowa proroka. <Przyszedłem zabić was wszystkich> mówił prorok, więc ktokolwiek stanie przeciwko muzułmanom, stanie przed proporcem dżihadu " - ostrzega islamski ekstremista.

"Szanowni państwo, przyjrzyjcie się im, oni naprawdę myślą, że zabicie dziecka czy kobiety otworzy im bramy niebios. To nie jest religia, to schorzenie umysłowe" - odpowiada jeden z umiarkowanych duchownych.