Czy to wystarczy, by skłonić polityków obradujących na klimatycznej konferencji ONZ w Cancun do porozumienia w sprawie emisji gazów cieplarnianych? Raczej nie. Jak stwierdził po wizycie na Grenlandii amerykański kongresmen John Shimkus, który będzie przyszłym szefem komisji Izby Reprezentantów ds. zużycia energii: „Nie ulega wątpliwości, że śniegi Północy topnieją przez działalność człowieka i poziom mórz gwałtownie się podnosi”. Zaraz jednak dodał: „Bóg zapowiedział, że potopu już nie będzie”.