Najprawdopodobniej to para wodna powstała przy topnieniu lodowca - powiedział agencji dpa geolog Hjorleifur Sveinbjornsson.
Grimsvotn jest położony u stóp niezamieszkanego lodowca Vatnajokull na południowym wschodzie Islandii. Wybuchowi wulkanu towarzyszyło kilka nieznacznych wstrząsów.
Lot obserwacyjny pozwolił stwierdzić obecność niewielkich ilości pyłu w promieniu 7 km od wulkanu. Przy przeważającym kierunku wiatru chmura pyłu będzie się prawdopodobnie przesuwać przede wszystkim nad Skandynawię, omijając resztę Europy - podało Biuro Meteorologiczne.
Jak podała dpa, w promieniu ok. 200 km (wg AP - 220 km) od wulkanu profilaktycznie utworzono strefę zakazu lotów. To standardowa procedura podczas erupcji wulkanu - uspokaja firma Isavia, islandzki operator lotnisk i systemów nawigacji lotniczej.
Ostatni wybuch Grimsvotna nastąpił w 2004 roku. I tym razem naukowcy spodziewają się erupcji na niewielką skalę. Ich zdaniem nie wywoła ona chaosu w komunikacji lotniczej.
W kwietniu 2010 roku wypluwający popiół wulkan Eyjafjoell sparaliżował ruch lotniczy. W większości krajów na północy Europy samoloty nie startowały przez pięć dni, a miliony pasażerów były zmuszone koczować na lotniskach.
Islandia należy do grupy krajów o największej aktywności sejsmicznej na świecie. Erupcje wulkanów często prowadzą do lokalnych podtopień spowodowanych wodą z topniejących lodowców.
Komentarze(9)
Pokaż:
Chciałem przerzucić się z Gazety na Interię lecz poziom komentarzy rodem z gimnazjum skutecznie mnie zniechęcił;.
Wiedzą, że coś się będzie działo, bo widac efekty działań natury, tylko efektów ludzkich brak zupełnie!
Czemu nie próbują rozbijać tych frontów powietrznych wcześniej, nim uderzy z cała mocą???
Zasada powstawania trąb powietrznych tez jest znana i oparta na frontach powietrznych, więc o co chodzi, po co w USA jest NASA???
Geolodzy też marnie się starają, bo czyż to nie oczywiste, że jak stygnie nam skorupa w jednym miejscu, to ochładza sie też później woda i może by to połączyli w jedno wreszcie i poznają zasady tych zjawisk!!!
Jak to magma z jądra ziemi zawiera tylko nikiel i żelazo, a reszta to gdzie: pumeks, bazalt itp.!!!
Przy takich badaniach to nigdy nic nie wymyślą sensownego. Skład laty przecież można dobrze poznać, więc w czym problem?
Trąby powietrzne występują tylko na płaskich terenach, więc o czymś to juz mówi myślącym!!!
Ruszą sie może wreszcie i zaczną myśleć, bo technika tez jest na pewną skalę pozwalająca dokonywać takich pomiarów.
Naturę możan przewidzieć łątwiej teraz niż działania ludzi.