Joseph Hunter, były instruktor snajperski, znany jako "Rambo", po zakończeniu kariery wojskowej stworzył międzynarodowy gang. Przestępcy nie tylko handlowali narkotykami, ale także wykonywali zabójstwa na zlecenie - informuje TVN24. W końcu gangsterów dopadli amerykańscy agenci. Hunter wpadł w Liberii, a jego ludzie w Tajlandii i Estonii. Jednym z zatrzymanych okazał się były policjant - Sławomir S.
Amerykańskie media piszą, że to były wojskowy snajper, który potem został antyterrorystą. Miał działać w Iraku i Afganistanie. Tyle, że zdaniem polskich policjantów to bujda na resorach. Był zwykłym, przeciętnym funkcjonariuszem. Niczym się nie wyróżniającym. Jego umiejętności nigdy nie wskazywały na to, że cokolwiek innego może sobą reprezentować - ocenił umiejętności mężczyzny Marek Przewoźnik, były szef szkolenia antyterrorystów KGP.
Zanim został antyterrorystą, dokładnie prześwietlono jego przeszłość. Był zwykłym żołnierzem służby zasadniczej. Jego działalność w specjednostce policji, też nie nadawała się na scenariusz filmu. O ile pamiętam większość czasu spędził na zwolnieniach - mówi TVN24 Waldemar Zubrzycki, były szef jednostki.
Na razie Amerykanie podejrzewają go o pomoc w handlu narkotykami. W estońskim areszcie czeka na ekstradycję do USA.
i jest opłacana dodatkowo przez BANDYTÓW...
to obraz działań TUSKA j Jego PLATFORMY P.atologi O.bywatelskiej
Skumbrie w tomacie, Skumbrie w tomacie,
Chcieliście TUSKA no to o macie
to będzie większa afera
a tak naprawdę to zatrzymali kolejnego bandziora
i tyle
szukanie pseudo sensacji
moze ktos by zadal to pytanie przelozonym, ktorzy tak zle sie o nim wypowiadaja;)