W rozmowie z gazetą niedzielną "The Sunday Telegraph" Theresa May oświadczyła: - Niewolnictwo jest wokół nas, niewidoczne, choć jak na dłoni.

Reklama

Scotland Yard nadal bada tajemnicę 30-letniego uzależnienia i zniewolenia trzech kobiet, wyzwolonych w końcu października w Londynie dzięki pomocy organizacji dobroczynnej i policji. Ta sprawa, ujawniona trzy dni temu w mediach, nadal przykuwa uwagę opinii publicznej.

Theresa May zapowiedziała, rząd zaangażuje w walkę z przemytem i handlem ludźmi utworzoną niedawno Narodową Agencję Kryminalną i powoła Komisarza do Walki z Niewolnictwem. Wprowadzi też ustawę która uławi ściganie i karanie sprawców. Dotychczas opierało się ono na innych przepisach prawa karnego, jak porwanie, bezprawne pozbawienie wolności, czy stosowanie przemocy fizycznej, lub seksualnej. Ale - jak się wydaje - w głośnej sprawie trzech niewolnic z Londynu nie doszło do żadnego z tych przestępstw.

Minister Theresa May powiedziała, że kampania antyniewolnicza połączy wysiłki władz, policji, biznesu, sektora publicznego, organizacji charytatywnych i międzynarodowych.