Czołg był wwożony przez przejście graniczne "Urbany" z terytorium Łotwy, a więc kraju należącego do Unii Europejskiej i NATO - informują białoruskie media.
Kierowca ciężarówki, którą była przewożona maszyna, na przejściu najzwyczajniej w świecie zadeklarował, że przewozi jako towar czołg T-34-85, który miał trafić do Rosji. Białoruscy celnicy wraz ze specjalistami Ministerstwa Obrony Białorusi przeprowadzili - jak to określono - "identyfikację towaru". W jej rezultacie ustalili, że wskazany czołg ma przeznaczenie wojskowe.
Maszyna o wartości ponad 630 milionów rubli, czyli 150 tysięcy złotych, została zatrzymana i wszczęto postępowanie administracyjne.
Czołgi T-34-85 produkowano w Związku Radzieckim, Czechosłowacji i Polsce do 1957 roku. W armii radzieckiej z eksploatacji wycofano je na początku lat 90. ubiegłego wieku. W Polsce czołg T-34-85 jest dobrze znany z serialu filmowego "Czterej pancerni i pies".