Jeżeli Komisja (Europejska) podejmie taką decyzję, jak wielu się spodziewa, to (trzeba powiedzieć), że decyzja ta nie przyszła łatwo. Tę decyzję poprzedził ponad dwuletni dialog z Polską, był to dialog intensywny i konstruktywny - powiedział Steffen Seibert dziennikarzom, zastrzegając, że nie może komentować decyzji, która jeszcze nie zapadła.

Reklama

Seibert przypomniał że w piątek kanclerz Merkel na konferencji prasowej w Brukseli zapowiedziała w imieniu rządu, iż Niemcy poprą decyzję podjętą przez KE. Rzecznik dodał, że Merkel wskazała na istnienie w Europie jasnych procedur prawnych. Wielokrotnie mówiliśmy tutaj, że Komisja jest strażniczką traktatów, co oznacza, że jej zadaniem jest ocena, czy na przykład legislacyjne kroki kraju UE dotyczące reformy wymiaru sprawiedliwości są zgodne z europejskimi wartościami i prawem Unii - powiedział Seibert. Jego zdaniem, KE wykonała to zadanie podczas dwuletniej intensywnej pracy. Gdy zapadnie decyzja, poprzemy ją - zaznaczył rzecznik niemieckiego rządu.

Komisja Europejska ma zdecydować w środę o uruchomieniu art 7.1 traktatu wobec Polski. Zdaniem Brukseli ustawa o ustroju sądów powszechnych podważa niezależność polskich sędziów.