Unijni ministrowie ds. europejskich przez około pół godziny zajmowali się Polską na czwartkowym posiedzeniu Rady ds. Ogólnych w Brukseli. Nie było to wysłuchanie, ale punkt informacyjny. W dyskusji poza wiceszefem KE Fransem Timmermansem i wiceministrem Szymańskim stanowisko zajęły jeszcze Francja i Niemcy (wspólnie), Szwecja i Belgia.

Reklama

Według źródeł PAP ministrowie wskazywali na wagę praworządności oraz na nierozwiązane problemy w tej sprawie w Polsce. Szymański mówił dziennikarzom po posiedzeniu, że zgadza się, iż praworządność w UE jest ważna i Polska jest gotowa do rozmowy na ten temat. Dodał przy tym, że związku z tym, iż spornymi kwestiami zajmuje się Trybunał Sprawiedliwości UE, nie widzi potrzeby prowadzenia dyskusji na poziomie politycznym.