Wśród ofiar jest co najmniej osiem osób z prowincji Herat na zachodzie kraju. Zginęły one, kiedy pod ciężarem śniegu zawaliły się dachy dwóch domów.
Nie spodziewaliśmy się tak silnej fali zimna - powiedział agencji Reutera Tamim Azimi, rzecznik zespołu do spraw klęsk żywiołowych.
Agencja Reutera podkreśla, że ekstremalne zimy w Afganistanie nie są niezwykłym zjawiskiem, z danych udostępnionych przez tamtejszy instytut meteorologii wynika jednak, że tegoroczna zima jest wyjątkowo sroga. W niektórych częściach kraju temperatura spadła do -12 st. C.
W wyniku ataku zimy w Afganistanie w tym roku zmarły w sumie co najmniej 24 osoby. Silne opady śniegu spowodowały, że od 1 stycznia zamkniętych jest kilka ważnych dróg, w tym przecinający Hindukusz tunel Salang i autostrada łącząca Kabul z Kandaharem.