Żaryn odniósł się do opublikowanego na łamach amerykańskiego magazynu "The National Interest" artykułu na temat II wojny światowej, autorstwa Władimira Putina. Zarzuca w nim politykom europejskim - w szczególności w Polsce - iż chcą "zamieść pod dywan" układ monachijski z 1938 roku.

Reklama

Artykuł Władimira Putina to element konsekwentnie prowadzonej przeciwko Zachodowi walki informacyjnej. Kolejny raz Władimir Putin stara się manipulować historią, by zafałszować obraz II wojny światowej - ocenił Żaryn.

Podkreślił, że "celem działań rosyjskich w obszarze historii jest wybielanie działań ZSRS, wymazywanie ze świadomości społecznej współpracy Stalina z Hitlerem, a także utrzymywanie mitu ZSRS jako państwa, które wniosło największy wkład w walkę z nazistowskimi Niemcami".

W działaniach informacyjnych Kremla widać zarówno próby wybielania zbrodni sowieckich, jak również manipulowanie obrazem działań Polski i krajów Zachodu - stwierdził rzecznik.

Reklama

Putin po raz kolejny rzuca cień oskarżeń wobec m.in. Francji i Wielkiej Brytanii o sprzyjanie Hitlerowi, zaś Polskę – kraj będący ofiarą wspólnej niemiecko-sowieckiej napaści – stara się przedstawić jako kraj współwinny II wojny światowej. Działania Moskwy mają na celu wypaczenie historii II wojny światowej, ale są również próbą wpływania na bieżącą politykę międzynarodową - jest zdania Żaryn.

W jego ocenie działania informacyjne w obszarze polityki historycznej "służą Kremlowi do wykazania, że Rosja będąca następcą ZSRS, które pokonało nazistów, powinna mieć prawo do decydowania o losach innych państw".

Reklama

Dlatego rosyjska propaganda tak silnie wypiera z publicznej debaty wszelkie informacje o sowieckich zbrodniach i współpracy Stalin-Hitler - uważa Żaryn.

Powtarzające się w tezach W. Putina oskarżenia pod adresem Polski oraz państw Zachodu mają również wpływać na ich obecną pozycję - uważa rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

Ostatni tekst Putina sugeruje, że Polska jest krajem, który sam doprowadził do zagłady swojej państwowości, co jest kontynuacją bieżących ataków propagandowych na RP, którą Kreml stara się przedstawić jako państwo tworzące problemy na arenie międzynarodowej.

Podkreślił, że w tekstach Putina Zachód jest natomiast wielokrotnie oskarżany o zdradę sojuszników. Wątki te mają podawać w wątpliwość również obecne gwarancje sojusznicze państw Zachodu - zaznaczył rzecznik.

Prezentowane przez Władimira Putina tezy są elementem działań informacyjnych mających na celu destabilizowanie Zachodu, skłócanie państw członkowskich NATO, osłabianie wiarygodności krajów Sojuszu, a także budowanie wizerunku Rosji jako państwa-obrońcy, które powinno mieć wpływ na decyzje o charakterze światowym - konkluduje Żaryn.

Działania takie należy oceniać jako element agresywnej polityki prowadzonej przeciwko Zachodowi - dodał.

Związek Radziecki i Armia Czerwona - ktokolwiek by nie próbował dzisiaj dowodzić czegoś odwrotnego - wniosły główny i decydujący wkład w pokonanie nazizmu - napisał Putin w artykule opublikowanym w czwartek w wersji angielskiej w "The National Interest". W języku rosyjskim tekst ukazał się w piątek na stronie internetowej Kremla.

"The National Interest" wybija na swojej stronie internetowej zdanie, w którym Putin napisał, iż "politycy europejscy, w szczególności polscy przywódcy, pragną zamieść pod dywan układ monachijski" z 30 września 1938 roku.

Układ monachijski podpisały Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Włochy, pozbawiał on Czechosłowację części jej terytorium. W wyniku układu monachijskiego Niemcy uzyskały pas ziem Czechosłowacji na pograniczu czesko-niemieckim, nazywany Krajem Sudeckim.

Ze strony Francji i Wielkiej Brytanii układ monachijski był szczytowym punktem polityki appeasementu, czyli ustępstw wobec hitlerowskich Niemiec.