Moskwa chce zakończenia wojny na własnych warunkach. Kreml oczekuje od USA osłabienia sankcji oraz wstrzymania dostaw broni do Ukrainy. Putin postrzega Trumpa jako "najlepszą szansę" na korzystne rozwiązanie konfliktu. Kreml ma nadzieję, że może doprowadzić do spotkania twarzą w twarz Putina z Trumpem – ocenił w rozmowie z Bloombergiem Aleksandr Gabujew z Carnegie Russia Eurasia Center.
Jeśli rozmowy z Trumpem nie przyniosą efektu, Rosja będzie kontynuować wojnę. Putin podkreśla, że każda umowa musi uwzględniać "zasadnicze przyczyny" konfliktu. Kreml od lat kwestionuje suwerenność Ukrainy, co może utrudnić negocjacje. Te sankcje nie dotkną Rosji tak mocno, jak inne kraje, które potrzebują naszej ropy i gazu – powiedział Bloombergowi Anatolij Aksakow z rosyjskiej Dumy Państwowej.
Sankcje USA nie robią wrażenia na Rosji
Trump grozi nowymi sankcjami na rosyjską ropę. Kreml uważa, że restrykcje Zachodu nie są skuteczne. Rosja przetrwała trzy lata sankcji i nie zamierza się poddać. Nowe restrykcje nie będą bardziej skuteczne niż dotychczasowe – twierdzą osoby zaznajomione z sytuacją w Moskwie.
Trump o Putinie: Jestem wkurzony
30 marca Donald Trump przyznał, że jest zirytowany działaniami Putina. Krytykował kwestionowanie legalności prezydentury WołodymyraZełenskiego. Groził "cłami wtórnymi" na rosyjską ropę. Kilka godzin później złagodził ton, mówiąc, że Putin "chce zawrzeć układ".