Te akty pedofilskie, których zasięg został ujawniony 5 października w raporcie Komisji ds. Wykorzystywania Seksualnego w Kościele (Ciase) "były możliwe dzięki ogólnemu kontekstowi, operacjom, mentalności i praktykom w Kościele" - podkreślił de Moulins-Beaufort, cytowany przez agencję AFP. - Ta odpowiedzialność pociąga za sobą obowiązek sprawiedliwości i zadośćuczynienia - dodał.

Reklama

Około 120 prałatów zgromadziło się w Lourdes na odbywającym się co dwa lata spotkaniu, w tym roku poświęconym raportowi Ciase pod kierownictwem Jean-Marca Sauve’a, który ujawnił, że 216 tys. osób głównie chłopców w wieku od 10 do 13 lat - padło od 1950 r. ofiarą przestępstw na tle seksualnym, których sprawcami byli księża.

Ciase pod przewodnictwem Sauve’a, powołano w 2018 r. na prośbę francuskiego Episkopatu.

"Wstyd"

Wśród 45 zaleceń komisja Sauve’a zaproponowała uznanie cywilnej i społecznej odpowiedzialności Kościoła "niezależnie od jakiejkolwiek osobistej winy jego przywódców". Aby finansować fundusz kompensacyjny, Komisja wykluczyła darowizny od wiernych, opowiadając się za finansowaniem odszkodowań wypłacanych ofiarom "z majątku Kościoła Francji".

Po zapoznaniu się z raportem papież Franciszek wyraził "wstyd”, powtarzając to stwierdzenie kilkakrotnie w obecności biskupów francuskich - przypomina agencja AFP.