Mer Beziers Robert Menard ma 24 godziny na usunięcie żłóbka pod karą 100 euro dziennie. Mer został oskarżony przez Ligę Praw Człowieka (LDH) w postępowaniu uproszczonym sądu administracyjnego w Montpellier, o to, że żłobek narusza obowiązujące we Francji prawo o laickości.

Reklama

Żłóbek "podświetla instalację bożonarodzeniową", a zatem "ta instalacja w ogrodzeniu budynku użyteczności publicznej narusza przepisy art. 28 ustawy z 1905 r. oraz wymogi związane z zasadą neutralności osób publicznych” – stwierdził sąd.

Żłóbki w Beaucaire, w Gard i Beziers są regularnie pozywane, ale nadal są instalowane każdego roku przez merów tych miast. W tym roku również żłóbek w Perpignan jest przedmiotem oskarżenia w sądzie administracyjnym Montpellier przez LDH, a rozprawa zaplanowana jest na 20 grudnia.

Jesteśmy posłuszni decyzji sądu, ale żałuję tego środka, który jest bardzo brutalny w obliczu czegoś, co jednak łączy – zareagował Menard, który co roku oskarżany jest o łamanie prawa w związku z instalacją żłóbków w ratuszu przez Bożym Narodzeniem. Aby ominąć prawo Menard instalował już żłóbki na ruchomych wozach, aby uniknąć oskarżeń o instalowanie ich w przestrzeni publicznej.

Reklama

Z Paryża Katarzyna Stańko