Podczas briefingu w Białym Domu, Sullivan potwierdził doniesienia prasy o tym, że USA zamierzają przekazać Ukrainie amunicję kasetową. Jak stwierdził, Ukraina od dawna starała się o tę broń, zaś w obliczu zmniejszających się zapasów zwykłej amunicji artyleryjskiej, będzie stanowiła ona "pomost" do czasu zwiększenia produkcji.

Reklama

Zwrócił też uwagę, że Rosja stosuje takie pociski od początku konfliktu, zaś pozwolenie Rosji na przewagę na froncie spowoduje większą szkodę dla cywilów, niż niewybuchy pozostawione przez amunicję kasetową stosowaną przez Ukrainę.

Sullivan stwierdził, że amerykańska amunicja kasetowa, która zostanie przekazana Ukrainie, cechuje się maksymalną liczbę niewybuchów na poziomie 2,5 proc., podczas gdy w przypadku rosyjskiej jest to 30-40 proc.

Reklama
Reklama

Amunicja kasetowa

Amunicja kasetowa może być wystrzeliwana z dział i wyrzutni rakietowych albo zrzucana z samolotów. Pojedynczy pocisk zawiera setki małych bomb, które mogą razić rozproszone na dużych obszarach. Według Pentagonu, DPICM (Dual Purpose Improved Conventional Munition, dwufunkcyjna ulepszona amunicja konwencjonalna) jest szczególnie skuteczna przeciwko okopanym pozycjom Rosjan. Stosowania tej amunicji zakazało dotąd ponad 120 państw.

Biały Dom o bezpieczeństwie Polski

Zapytany podczas piątkowego briefingu prasowego o piątkowy list prezydentów Polski, Litwy i Łotwy domagający się dodatkowych działań NATO w sprawie zagrożeń płynących z Białorusi, Sullivan stwierdził, że Polska i jej sąsiedzi mają "ostateczne gwarancje bezpieczeństwa" w postaci artykułu V traktatu waszyngtońskiego. Dodał, że był to główny przedmiot jego rozmów z szefem Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcinem Przydaczem.

Doradca prezydenta Bidena stwierdził, że USA "stale przyglądają się rozmieszczeniu swoich sił" oraz magazynów sprzętu i dodał, że Wilno "nie będzie ostatnim słowem w tej kwestii".

Ukraina nie zostanie członkiem NATO podczas szczytu w Wilnie

Sullivan powiedział podczas briefingu prasowego w Białym Domu, że Stany Zjednoczone popierają otwarte drzwi NATO dla Ukrainy i choć nie zostanie ona członkiem Sojuszu w wyniku nadchodzącego szczytu NATO, to "szczyt w Wilnie będzie ważnym krokiem na ścieżce Ukrainy, by dołączyć do NATO".

Dodał, że warunki i czas wstąpienia Ukrainy do Sojuszu będą przedmiotem rozmów w Wilnie i chciałby, by udział w nim wziął prezydent Zełenski. Zaznaczył też, że Ukraina będzie musiała podjąć reformy i spełnić szereg warunków, by zostać członkiem NATO.