Amerykańsko-wietnamska umowa mogłaby zostać zawarta w ciągu najbliższego roku. Taki kontrakt byłby potwierdzeniem, że relacje obu państw, podniesione niedawno do rangi partnerstwa strategicznego, rzeczywiście nabrały nowego jakościowo wymiaru - powiadomił Reuters, powołując się na anonimowych informatorów z administracji prezydenckiej w Waszyngtonie.

Reklama

Nowe porozumienie

Jak przypomniano, USA dostarczały dotychczas Wietnamowi głównie okręty straży przybrzeżnej i samoloty szkoleniowe, a 80 proc. uzbrojenia kupowanego przez Hanoi od zagranicznych producentów pochodziło z Rosji. Władze Stanów Zjednoczonych liczą, że dzięki nowemu porozumieniu, a także szerszej współpracy zbrojeniowej Wietnamu z Indiami i Koreą Południową, uda się w najbliższych latach odwrócić te tendencje.

Reklama

Wizyta Bidena w Wietnamie

W pierwszej połowie września z wizytą w Wietnamie gościł prezydent USA Joe Biden. Przywódca Stanów Zjednoczonych ogłosił wówczas, że Waszyngton i Hanoi zawarły umowę o "szerokim partnerstwie strategicznym". Wcześniej Wietnam miał tego rodzaju porozumienia tylko z Rosją, Indiami, Koreą Południową i Chinami.

Tajne negocjacje z Rosją

Jak informował przed kilkoma tygodniami amerykański dziennik "New York Times", władze Wietnamu, które obawiają się narastającej presji ze strony Chin, potajemnie negocjują z Rosją w sprawie nowych kontraktów zbrojeniowych. Hanoi ma podejmować te działania pomimo międzynarodowych sankcji nałożonych na Kreml po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Morze Południowochińskie postrzegane jest jako jeden z potencjalnych punktów zapalnych ewentualnego konfliktu w Azji. Chiny uznają prawie całe to morze za swoje własne terytorium, co stoi w sprzeczności z roszczeniami innych państw regionu, m.in. Wietnamu do poszczególnych części akwenu. Waszyngton oskarża Pekin o militaryzację tego morza.