Akt oskarżenia przeciwko czterem osobom został skierowany przed Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.
Zarzuty
"Prokurator zarzucił oskarżonym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, handel oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej, przemyt i obrót środkami odurzającymi oraz pranie pieniędzy" - przekazał PAP Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania na wniosek prokuratora wobec dwóch oskarżonych nadal stosowny jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" - podała PK.
Śledztwo
Według ustaleń śledczych oskarżeni działali w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem broni. "Z uwagi na międzynarodowy charakter sprawy prokurator podjął ścisłą współpracę z organami ścigania w Szwecji, przy wsparciu prokuratora z Eurojust oraz oficera łącznikowego na kraje skandynawskie" - podkreśliła PK.
Postępowanie w tej sprawie rozpoczęło się od zabezpieczenia przez służby szwedzkie transportu 10 glocków z amunicją i magazynkami. "W toku dalszych czynności ustalano, że z Polski do Szwecji biegnie kanał przerzutowy broni palnej i narkotyków" - wyjaśniła PK.
"Kanał został zorganizowany przez obywateli Polski działających w zorganizowanej, międzynarodowej grupie przestępczej, której członkowie zajmowali się przemytem broni palnej i amunicji oraz wewnątrzwspólnotowym obrotem środkami odurzającymi. Przemyt był prowadzony pod pozorem importu i eksportu legalnych towarów np. części samochodowych" - wskazała PK.
Śledztwo w tej sprawie Podkarpacki wydział Prokuratury Krajowej prowadził wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji. "W toku śledztwa funkcjonariusze CBŚP udaremnili przerzut 2 kilogramów klefedronu, zabezpieczając narkotyki o czarnorynkowej wartości ok. 80 tysięcy złotych" - tłumaczyła PK.
Przejęcie broni
"Podczas próby następnego przemytu policjanci przejęli 3 jednostki broni maszynowej, 140 sztuk amunicji, tłumik i magazynki. Nielegalny towar miał przepłynąć przez Morze Bałtyckie do Szwecji. Był ukryty w silniku samochodowym, specjalnie przygotowanym do przemytu z usuniętymi wewnętrznymi elementami konstrukcyjnymi" - podała PK.
W trakcie śledztwa w Jaworznie (Śląskie) w garażu śledczy zabezpieczyli 7 sztuk broni palnej oraz łącznie 942 sztuk amunicji, w tym 1 sztukę broni typu Skorpion wraz z tłumikiem, 2 sztuki pistoletu maszynowego CZ wz. 26, 1 sztukę strzelby Mossberg model 88 kal. 12/70 oraz 3 sztuki pistoletu maszynowego PPS 43.
"Na poczet przyszłych kar prokurator dokonał zabezpieczenia mienia w wysokości 239 200 euro i 43 300 złotych" - dodała PK.
Za zarzucane w akcie oskarżenia czyny grozi do 20 lat więzienia.
Autor: Bartłomiej Figaj