W najnowszym raporcie analitycy omawiają doniesienia, jakie pojawiły się wśród rosyjskich prokremlowskich blogerów wojennych. Omawiali oni w poniedziałek zdjęcie, na którym - jak twierdzą - widać ukraińską amfibię transportującą bojowy wóz piechoty na lewy brzeg Dniepru w pobliżu miejscowości Krynky (30 km od Chersonia).

Reklama

Tajemnicze ruchy Ukraińców

"Inni blogerzy wojenni twierdzili we wtorek, że ukraiński wodno-lądowy bojowy wóz piechoty samodzielnie przekroczył Dniepr w pobliżu Krynek"; opublikowali też zdjęcie jakoby zniszczonego zachodniego wozu piechoty - relacjonuje ISW.

Inni blogerzy utrzymują, że Ukraińcy przetransportowali przez Dniepr kilka niesprecyzowanych pojazdów opancerzonych. Twierdzą też, że w pobliżu Krynek operuje grupa około 300 żołnierzy ukraińskich, a więc przybliżona liczebnością do batalionu. Według tych doniesień toczą się walki w rejonie kilku miejscowości leżących w odległości od 12 km do 17 km na wschód od Chersonia. Niemniej - dodaje ISW - blogerzy nie twierdzą, by próby ataków podejmowane przez Ukraińców były większe niż w poprzednich dniach.

Atak na lewy brzeg Dniepru

ISW przypomina, że według wcześniejszych ocen siły ukraińskie dokonały ataku na lewy brzeg Dniepru w dniach 17-18 października siłami wielkości kompanii. Fakt, że omawiane jest zgrupowanie wielkości batalionu sugeruje, że wysiłki Rosjan, by izolować brzeg rzeki nie przeszkodziły siłom ukraińskim w przerzuceniu dodatkowych ludzi i sprzętu na pozycje na wschód od Dniepru - wskazują analitycy. Zastrzegają, że powstrzymują się od omawiania perspektyw aktywności sił ukraińskich na wschodnim brzegu Dniepru.

Zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru została odbita przez wojska ukraińskie w listopadzie 2022 roku. Ziemie leżące po lewej (wschodniej) stronie rzeki znajdują się nadal pod okupacją rosyjską