Włoskie media podały, że policjant, który odebrał telefon od samotnej kobiety z miasta Biella, wysłuchał jej historii, a następnie zawiadomił o tej nietypowej sytuacji dwóch funkcjonariuszy patrolujących ulice.
Młodzi policjanci Gaetano i Gabriele pojechali do staruszki, by spędzić z nią czas w ostatni wieczór roku.
"Czasem niewiele trzeba, by komuś pomóc, i to jest także sens naszej obecności" - podkreśliła komenda policji.