Białoruska bezpieka zmusiła do zamknięcia ok. 10 komercyjnych placówek uczących języka polskiego. Osoby je prowadzące są zatrzymywane, funkcjonariusze żądają wydania list wykładowców i kursantów, którym grożą prześladowania. Propaganda straszy represjami ponad 160 tys. posiadaczy kart Polaka. Antypolska kampania podważa zapewnienia Alaksandra Łukaszenki, że po zmianie władzy w Warszawie jest gotowy do poprawy relacji.

Reklama

W piątek istniejąca od dziewięciu lat szkoła językowa PanProfesor ogłosiła koniec działalności. Administrator jej strony na Facebooku opisał przeszukanie dokonane przez służby w siedzibie firmy, które odbyło się 21 grudnia 2023 r. - Towarzysze praktycznie z progu oświadczyli, że firma dopuściła się szeregu naruszeń, jakobyśmy byli wszystkim winni pieniądze (co jest absolutną nieprawdą), a także że wpłynęło anonimowe zawiadomienie, z którego treścią oczywiście nikt nikomu nie pozwolił się zapoznać – czytamy.

CZYTAJ WIĘCEJ W ELEKTRONICZNYM WYDANIU DGP>>>