O informacjach wywiadu zostali w środę poinformowani czołowi przedstawiciele Kongresu USA i europejscy sojusznicy – podał Reuters, powołując się na swoje źródła, według których rosyjskie próby z bronią kosmiczną nie stanowią jeszcze natychmiastowej groźby dla Stanów Zjednoczonych.

Reklama

W środę Mike Turner, republikański przewodniczący komisji ds. wywiadu Izby Reprezentantów, oświadczył, że komisja udostępniła wszystkim członkom Kongresu informację o "poważnym zagrożeniu dla bezpieczeństwa narodowego". Turner nie sprecyzował jednak natury tego zagrożenia.

Zaapelował do prezydenta Joe Bidena o odtajnienie informacji na temat niebezpieczeństwa. Zaznaczył, że jest to niezbędne, aby Kongres, administracja i sojusznicy mogli otwarcie omówić działania niezbędne do odpowiedniej reakcji na zagrożenie.

Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan poinformował, że w czwartek spotka się z Turnerem i innymi kongresmanami zajmującymi się kwestiami bezpieczeństwa i obrony. Wyraził zdziwienie tym, że Turner wypowiedział się publicznie przed tym spotkaniem.

Rosyjskie próby kosmicznej antysatelitarnej broni nuklearnej

Powołując się na przedstawicieli władz "New York Times" podał, że nowe informacje wywiadowcze mają związek z rosyjskimi próbami wykorzystania kosmicznej antysatelitarnej broni nuklearnej. Obecni i byli urzędnicy stwierdzili jednak, że broni nuklearnej nie ma na orbicie.