175 tysięcy zgonów rocznie
- Ekstremalne upały zabijają w Europie ponad 175 tys. osób rocznie - przekazał w czwartek europejski oddział Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Poinformował również, że na Starym Kontynencie temperatury rosną szybciej niż w pozostałej części świata.
Jak przekazała francuska agencja AFP, w latach 2000-2009 na całym świecie rocznie odnotowano około 489 tys. zgonów z powodu upałów. Aż 36 proc. z nich, czyli około 176 tys. zgonów miało miejsce w Europie. Organizacja wskazała też, że temperatury w tym regionie, w porównaniu do średniej światowej, rosną dwukrotnie szybciej.
WHO: Poważne zagrożenie dla Europy
Jak podało WHO w ciągu ostatnich dwóch dekad w Europie nastąpił 30-procentowy wzrost śmiertelności związanej z upałami. Oświadczenie w tej sprawie danych wydał Dyrektor Regionalny WHO w Europie Hans Kluge. Wskazał on na choroby, które znacząco wpływają na wzrost zgonów spowodowanych upałami.
- Ekstremalne temperatury zaostrzają choroby przewlekłe, w tym choroby sercowo-naczyniowe, oddechowe i mózgowo-naczyniowe, zdrowie psychiczne i schorzenia związane z cukrzycą – powiedział Kluge. Dodał, że w tej sytuacji to "ludzie płacą najwyższą cenę".
Poważne zagrożenie dla Europy. "Trzy najcieplejsze lata w historii"
Kluge wyliczył, że od 2020 roku w Europie odnotowano "trzy najcieplejsze lata w historii". Tłumaczył, że niesprzyjające warunki pogodowe mogą zagrażać głównie osobom starszym oraz być "dodatkowym obciążeniem" dla kobiet ciężarnych.
Jak przekazało WHO, z powodu globalnego ocieplenia należy spodziewać się gwałtownego wzrostu liczby zgonów w nadchodzących latach.
Pod koniec lipca sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres ostrzegł, że "ludzie cierpią" z powodu ekstremalnych upałów. Tym samym wezwał do podjęcia działań, które ograniczą skutki rekordowych upałów.