"We Francji przybywa głosów mówiących raczej o kryzysie władzy niż kryzysie politycznym" – napisała gazeta, komentując sytuację polityczną we Francji, która po raz trzeci w ciągu około roku znalazła się bez premiera.
Upadek rządu Bayrou
W ocenie "La Vanguardii" upadek gabinetu Bayrou "wpycha (Francję - PAP) w jeszcze głębszy kryzys polityczny", a wynik poniedziałkowego głosowania pokazał "kruchość rządu, który nigdy nie miał wystarczającego poparcia w parlamencie".
Hiszpański dziennik wątpi, aby kolejny premier powołany przez Macrona i mogący liczyć jedynie na poparcie bloku prezydenckiego w Zgromadzeniu Narodowym miał szanse na sukces bez szerszego poparcia w izbie.
Macron "głównym winowajcą"
"Macron zawsze wykluczał swoją dymisję, ale w oczach opinii publicznej wydaje się głównym winowajcą kryzysu politycznego w kraju" – napisała "La Vanguardia".
Błędne koło francuskiej polityki
Portal El Confidencial ocenił z kolei, że Francja "jest niechętna zmianom", a francuska polityka wpadła w błędne koło, które "wyjaśnia problemy tego kraju lepiej niż cokolwiek innego".
Model de Gaulle'a przestarzały?
"To nie horror, ale bardzo go przypomina. Francja stoi w obliczu (…) kolejnego kryzysu rządowego ery Macrona, z przerażającym obrazem fiskalnym" – ostrzegł portal, wskazując, że wyczerpał się francuski model konstytucyjny z prezydentem "zachowującym jak generał Charles de Gaulle".
"W rzeczywistości problemem Francji nie jest gospodarka, ale natura jej własnego systemu politycznego" – ocenił El Confidencial.