Na konferencji prasowej PKW sędzia Marciniak podziękował wyborcom, którzy "mimo nie najlepszej aury zdecydowali się zagłosować". Podziękował też wszystkim członkom komisji wyborczych obwodowych i terytorialnych, a także administracji i funkcjonariuszom policji za zabezpieczenie wyborów.
Wyniki drugiej tury jeszcze w nocy?
Według PKW wyniki drugiej tury wyborów mogą pojawić się już w nocy.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak przekazała, że "po godz. 21 komisje przystąpiły do wykonywania czynności związanych z ustaleniem wyników głosowania". Pytana, kiedy znane będą ostateczne wyniki głosowania, zachęciła do śledzenia strony internetowej Komisji www.pkw.gov.pl. Na tej stronie państwo będziecie sami mogli zauważyć, jak spływają protokoły. Mamy informacje, że komisje bardzo sprawnie pracują - dodała.
Według Marciniaka nie jest wykluczone, że ostateczne wyników wyborów mogą być znane wcześniej niż rano. To już tak na zakończenie chciałem powiedzieć: spokojnego wieczoru i do zobaczenia na porannej konferencji, ale nie jest wykluczone, że wcześniej. To zależy wszystko od prac obwodowych komisji wyborczych - zaznaczył.
Incydenty wyborcze. Najnowsze dane
Podczas konferencji prasowej PKW po godz. 22 zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wojciech Sych przekazał uaktualnione dane z Komendy Głównej Policji dotyczące incydentów w związku z wyborami - będące podsumowaniem na godz. 18.
Od poprzedniego meldunku dotyczącego godz. 14 odnotowano cztery przypadki przestępstw z Kodeksu karnego, nie było odnotowanych nowych, kolejnych przestępstw z Kodeksu wyborczego - poinformował.
Łącznie, gdy chodzi o przestępstwa, odnotowano 12 od początku działań związanych z wyborami - powiedział sędzia Sych. Z kolei, jak dodał, w odniesieniu do wykroczeń "od ostatniego meldunku odnotowano cztery wykroczenia z Kodeksu wykroczeń, zaś jeśli chodzi o wykroczenia z Kodeksu wyborczego - 24". Łącznie przestępstw i wykroczeń odnotowano od początku działań 138 - podsumował sędzia Sych.
Na konferencji prasowej PKW Magdalena Pietrzak przekazała, że głosowanie przebiegało bez zakłóceń. W kilku przypadkach były sytuacje, w których wyborcy nie było w spisie wyborców. Każdą z tych sytuacji wyjaśniano z urzędami - zaznaczyła.
Według niej zdarzało się, że do obwodowych komisji wyborczych m.in. zgłaszali się mężowie zaufania z komitetów, które nie były uprawnione do wyznaczania mężów zaufania.
Frekwencja wyborcza
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, pytany o frekwencję wyborczą, powiedział, że obwodowe komisje wyborcze były zobowiązane przedstawić frekwencję na godz. 12 i na godz. 17. Jeżeli podamy frekwencję, to już będzie ostateczna - zaznaczył, dodając, że ma nadzieję, że będzie to "wcześniej, jak później".
Według stanu na godz. 17.00 frekwencja wyniosła 33,17 proc.