Według Kowala, rządy ewentualnej koalicji PO, SLD i Ruchu Palikota mogłaby doprowadzić do tego, że "sprawy Kościoła, religii stawałyby się przedmiotem awantury i wzajemnych ataków", a groźba podniesienia podatków byłaby bardziej realna.
"Taka koalicja, byłaby koalicją, w której czulibyśmy się w kraju nieswojo, byłaby koalicją, czego politycy SLD nie kryją, w której być może nie byłoby oporów przed podnoszeniem podatków. Trzeba dzisiaj wyraźnie powiedzieć, że PJN jest jedyną partią, która wyraźnie mówi takiemu obrotowi wypadków +nie+. Polacy nie zgadzają się na powrót lewicy do władzy, chcą spokojnych, zdroworozsądkowych rządów" - powiedział Kowal.
Kowal zaapelował do kandydatów PJN do Sejmu i Senatu, by kampania wyborcza tej partii była "szczerą rozmową z Polską, z każdym Polakiem, z którym można porozmawiać o jego sprawach". Podkreślił, że jednym z największych problemów współczesnej Polski jest "niepewność i bezrobocie młodych".
Kowal apelując do młodych o głosowanie na PJN, zadeklarował, że oprócz podwójnej kwoty wolnej od opodatkowania, partia ta proponuje m.in. 20 tys. pożyczki na pierwszą działalność gospodarczą, zwłaszcza w małych miejscowościach, a także 3 miesiące zwolnienia z płacenia składek ZUS i wprowadzenie "tygodniówki", czyli wypłaty wynagrodzenia za pracę co tydzień.
"Polska musi być krajem, który daje szansę (...) Pozwólmy tym młodym orłom wzlecieć, pozwólmy im rozpocząć wolne działanie na rynku" - mówił Kowal, a zwracając się bezpośrednio do młodych dodał: "Na szczęście macie na kogo głosować".