Kowal podkreślił, że PJN w ciągu czterech miesięcy udało się zbudować listy w całej Polsce i przygotować kampanię wyborczą.
"Jeśli w cztery miesiące udało nam się zrobić to, co dziś widzicie, to myślę, że rok, dwa, trzy lata pokażą, że to my mieliśmy rację i że prawdziwi zwycięzcy są dziś na tej sali, a nie tam, gdzie się cieszą" - mówił Kowal do zgromadzonych na wieczorze wyborczym PJN w warszawskim klubie Harenda.
Podczas przemówienia uczestnicy wieczoru kilkukrotnie nagradzali prezesa partii brawami.
Kowal podkreślił, że żaden głos oddany na PJN nie będzie zmarnowany. "Z każdego z tych głosów - obiecuję - zrobimy użytek" - zadeklarował prezes PJN.
Według pierwszych prognoz sondażowych TNS OBOP podanych przez TVN24 i TVP, PJN uzyskała 2,2 proc. głosów. Z sondażu Homo Homini dla Polsat News wynika, że partia otrzymała 2,3 proc. głosów.