W ostatnich latach na kobiety przypadło aż 30 proc. wykrytych zakażeń. Jak podkreśla dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS Anna Marzec- Bogusławska, podstawowym powodem tego zjawiska jest "demokratyzacja ryzyka".
"Nie mówi się już o grupach ryzyka, tylko o ryzykownych zachowaniach" - mówi Marzec-Bogusławska, zwracając uwagę, że zmienia się specyfika epidemii. Obecnie główną drogą zakażeń HIV w Polsce są ryzykowne kontakty seksualne - wcześniej było to używanie dożylnych środków odurzających.
Podobnie wyglądają trendy w Europie Zachodniej. Przez ostatnie osiem lat liczba nowych zakażeń wzrosła niemal dwukrotnie, a liczba zakażonych kobiet blisko trzykrotnie. Do większości dochodzi przez kontakty seksualne. Wpływają na to głównie migracje zewnętrzne - przybywanie do państw Unii Europejskiej osób z obszarów świata, w których odsetek zarażonych HIV jest wysoki, a także migracje wewnątrz UE. Dodatkowo w Europie obserwowane jest zjawisko "zmęczenia zapobieganiem"- spada m.in. odsetek osób regularnie stosujących prezerwatywy.
W 2008 roku wykryto w Polsce 642 zakażenia wirusem. To jednak, według ekspertów, ledwie drobna część całego problemu, bo blisko dwie trzecie Polaków żyjących z HIV nie wie o swojej chorobie. Dotychczas wykryto w naszym kraju ponad 11 tysięcy przypadków wirusa, jednak zarażonych wirusem może być nawet 30 tys. osób.