Tylko w zeszłym tygodniu odśnieżanie ulic i chodników kosztowało stolicę ponad 14 mln zł. To dane Zarządu Oczyszczania Miasta, które zajmuje się zaledwie 1/3 stołecznych ulic. Dlaczego zima tak drogo kosztuje miasto? To przez zakaz używania piasku, który zatyka system kanalizacyjny. W zamian stosuje się chemikalia, które są znacznie droższe niż piasek.

Reklama

Poza tym stolica ustaliła sobie wysokie standardy - wszystkie drogi, po których porusza się komunikacja miejska, muszą być czarne i mokre już kilkadziesiąt minut po opadach śniegu. W Warszawie ponad 300 pługów śnieżnych i solarek czeka w pogotowiu, by wyruszyć na ulice, gdy tylko spadnie śnieg. I dlatego odśnieżanie dróg tej zimy pochłonąć może blisko 100 mln zł.