Goodall w najnowszym wywiadzie dla agencji AFP ostrzega, że Pekin naciska na rządy państw afrykańskich, aby te wydawały coraz więcej koncesji na wyręby lasów i wydobycie surowców. Korzystając z taniej siły roboczej, Chińczycy oferują budowy dróg, kolei czy hydroelektrowni. „Ponieważ wyeksploatowali już niemal wszystkie swoje zasoby drewna i minerałów, szukają ich w Afryce oferując za koncesję na wydobycie i wyrąb ogromne sumy pieniędzy” - powiedziała Goodall, która od lat 60. prowadzi w Afryce badania szympansów.

Reklama

Podczas spotkania z dziennikarzami badaczka mówiła spokojnym głosem, ale rozpoczęła je, naśladując ostrzegawczy krzyk szympansa. Jej zdaniem najgorzej sytuacja wygląda w Kongo-Brazzaville i w Demokratycznej Republice Konga, czyli w krajach w których znajdują się jeszcze największe połacie lasu tropikalnego w Afryce. Jego wycinka dramatyczne zmniejsza tereny do życia szympansów i goryli i może przyczynić się do spadku liczebności obu gatunków. „Jedyna nadzieja w kryzysie ekonomicznym, który spowolni nieco rozwój gospodarczy Chin i zmniejszy ich zapotrzebowanie na surowce” - powiedziała Goodall.