Według dziennika słowo "Andrzejewski" najlepiej wymawiać dukając po angielsku następujące sylaby: &-G-F-Ski. Z oczywistych względów nie opublikowano wzoru na wymowę imienia republikanina polskiego pochodzenia. Ale - jak zauważa "Chicago Tribune" - "prawidłowa wymowa jego nazwiska jest prawdziwym wyzwaniem".

Jakie szanse ma Andrzejewski na objęcie prestiżowej funkcji? "Polskie pochodzenie w takim okręgu jak Chicago na pewno mu nie zaszkodzi, bo jest tam wielu Polaków" - powiedział serwisowi TVP Info amerykanista prof. Zbigniew Lewicki. "Czy Polonia mu jednak pomoże, trudno powiedzieć. Znana jest z tego, że nie potrafi się zorganizować, a wręcz często dochodzi do kłótni między poszczególnymi działaczami" - dodaje.

Adam Andrzejewski nie kryje się ze swoimi korzeniami. Na oficjalnej stronie internetowej informuje, że jego dziadkowie przybyli do USA z Polski pod koniec lat dwudziestych, w czasach wielkiego kryzysu. Jednak o tym, kto ostatecznie zostanie kandydatem republikanów, zadecydują prawybory latem 2010 roku. Oprócz Andrzejewskiego o oficjalną nominację stara się sześciu innych kandydatów. Wybory zaś odbędą się 2 listopada 2010 roku - przypomina tvp.info.



Reklama