Klasztorów w ten sposób naciągniętych może być więcej niż ma na to dowody policja. Nawet kilkanaście! Za każdym razem Janusz S. brał od tysiąca, do trzech tysięcy zł. Filmy nigdy się nie pojawiły. Dzisiaj sąd zdecyduje, czy S. trafi do aresztu.

Reklama

Janusz S. pracował w TVP od 1 grudnia 1982 roku, do 16 stycznia 2006. Był bliskim współpracownikiem Marka Barańskiego, znanego z reżimowego "Dziennika Telewizyjnego" . W latach 80. zasłynął zmanipulowanym wywiadem z Lechem Wałęsą.