Polacy byli w grupie pięciorga alpinistów, zasypanych przez lawinę. Dwie osoby zdołały dotrzeć do schroniska i wezwać pomoc. Na razie jednak ratownikom nie udało się dotrzeć do uwięzionych na lodowcu Bionassay Polaków. Nie można zacząć akcji ratunkowej, bo panują trudne warunki atmosferyczne.

Wiadomo, że wśród uwięzionych w górach jest ranna w nogę kobieta. Alpiniści nie są amatorami - ich koledzy, którzy sami dotarli do schroniska, twierdzą, że cała grupa była dobrze wyposażona w sprzęt górski.