"Jeżeli ktoś rozłoży namiot tuż przy wodzie, to nad ranem może obudzić go woda wlewająca się do środka" - ostrzega w TokFM Anna Jałowiecka z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Bo, według ekspertów po wczorajszych burzach, na większości rzek na Podkarpaciu i w Małopolsce poziom wody przekroczył już stan alarmowy. Mogą więc znów wystąpić zalania i podtopienia.

Reklama

Stan ostrzegawczy ogłoszono też na Bugu w lubelskim i dopływach Wisły w świętokrzyskim. Według meteorologów rzeki uspokoją się dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, gdy zza chmur wyjdzie słońce.