Według dyżurnego, świątynia jest w dużym stopniu zadymiona. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Jak dowiedziała się PAP z nieoficjalnych źródeł związanych z policją, źródłem ognia mogła być pozostawiona świeczka.
Obecny murowany kościół postawiono w 1802 r., w miejscu drewnianej świątyni z 1687 r.
Nie wiadomo jeszcze, które z obrazów spłonęły.