SA uwzględnił apelację pełnomocników Turowskiego, którzy wnosili o uchylenie wyroku I instancji. IPN może jeszcze złożyć kasację do Sądu Najwyższego.
W grudniu 2010 r. pion lustracyjny IPN wystąpił do sądu o lustrację Turowskiego, ówczesnego szefa wydziału politycznego Ambasady RP w Moskwie. Zaraz po tym MSZ ogłosił, że Turowski kończy swą misję. Według "Rzeczpospolitej" IPN zarzucił mu, że w oświadczeniu lustracyjnym zataił, iż był tzw. nielegałem wywiadu PRL, skierowanym w 1975 r. jako oficer wywiadu do zakonu jezuitów w Watykanie. W 1986 r. miał wystąpić z zakonu. W 1993 r. zaczął pracę w MSZ, co - zdaniem "Gazety Wyborczej" - było "przykrywką" dla działalności w polskim wywiadzie. Uczestniczył m.in. w przygotowaniu wizyty w Katyniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia 2010 r.
Dyplomaci to obecnie najliczniejsza - po samorządowcach - kategoria osób publicznych lustrowanych przez sądy na wniosek IPN.