Policja w Gdyni szuka młodego mężczyzny, który w samo południe napadł na małą dziewczynkę na stacji SKM. Zdaniem RMF FM ośmioletnie dziecko mogło być przez pedofila molestowane. Ośmiolatce udało się wyrwać i zadzwonić do ojca. Ten wezwał policję.

Reklama

Funkcjonariusze zabezpieczają ślady na stacji. Niestety nie ma jeszcze portretu pamięciowego, bo dziewczynka nie potrafi opisać sprawcy. Do tego miejsce, w którym ją napadnięto jest poza zasięgiem kamer monitoringu.

Na razie nie wiadomo, co dokładnie stało się dziecku - dopiero ma przejść specjalistyczne badania w szpitalu.