Mężczyźni przyznają przy tym, że w 2012 roku pili za dużo alkoholu cztery razy częściej niż kobiety - dla porównania sześć lat temu było to prawie sześciokrotnie częściej.
Twarde dane pokazują także, że alkohol leje się strumieniami w większych miastach niż w małych miastach i na wsiach.
Ze statystyk wynika przy tym, że sięgają po niego najczęściej mieszkańcy województw: pomorskiego (9,19), zachodniopomorskiego (7,82 ), dolnośląskiego (7,66 proc.) i śląskiego (7,25). Najrzadziej z kolei mieszkańcy małopolski (4,45 proc.).
Najbardziej dotkniętymi problemem uzależnienia od alkoholu są robotnicy budowlani (17 proc. przyznających się do nadużywania alkoholu w minionym roku), ale także górnicy (16,4) i agenci handlowi (15,6).
Na drugim biegunie uplasowali się żołnierze (1,8) oraz pielęgniarki i inni specjaliści ochrony zdrowia (2,4) - wyjątkiem są lekarze, którzy znacznie częściej od średniej przyznają się do nadużywania alkoholu (11 proc.).
Więcej o warunkach i jakości życia Polaków w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".