Według Ministerstwa Obrony Narodowej, każda uroczystość upamiętniająca ofiary poniesione na drodze do niepodległości Polski powinna być wzbogacona o apel smoleński, czyli odczytywanie nazwisk osób, które zginęły w katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku. Jak dowiedziało się Radio ZET, Rada Muzeum Powstania Warszawskiego podjęła uchwałę o tym, aby tegoroczny apel poległych w rocznicę wybuchu powstania odprawiony został w niezmienionej formie. Czyli bez apelu smoleńskiego.
"Rada Muzeum przy Muzeum Powstania Warszawskiego, solidaryzując się z opinią przedstawicieli Związku Powstańców Warszawskich, wyraża swoje stanowisko, aby treść Apelu Poległych odczytywanego podczas 72. rocznicy Powstania Warszawskiego pozostała niezmienna w stosunku do lat poprzednich" - głosi uchwała.
Pod dokumentem podpisała się Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady.
28 czerwca w czasie obchodów 60. rocznicy buntu robotników w Poznaniu również nie odczytano nazwisk ofiar katastrofy smoleńskiej, choć na takie ich upamiętnienie naciskał MON, stawiając nawet warunek udziału wojskowej asysty honorowej w uroczystościach.