W poniedziałek sąd rozpatrywał wnioski obrońców czterech oskarżonych Czeczenów; w przypadku trzech areszty utrzymał, ale wobec czwartego z cudzoziemców zdecydował o możliwości zamiany aresztu na 10 tys. zł poręczenia majątkowego.
Pieniądze muszą być wpłacone do 21 kwietnia, a jeśli oskarżony poręczenie wpłaci i areszt opuści, będzie wobec niego również stosowany zakaz opuszczania kraju (połączony z zatrzymaniem paszportu) i dozór policyjny.
Postanowienie zaskarżyła we wtorek prokuratura. Szefowa podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Białymstoku prok. Iwona Kruszewska powiedziała, że - w ocenie prokuratury - również w przypadku tego oskarżonego nadal są aktualne przesłanki do stosowania aresztu: obawa utrudniania postępowania oraz zagrożenie surową karą.
Zażalenie rozpozna Sąd Apelacyjny w Białymstoku.