Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Biura powiedział PAP, że do zatrzymań doszło w śledztwie gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku. Obecnie funkcjonariusze CBA z Gdańska dokonują przeszukań w kilkunastu mieszkaniach, zabezpieczając dokumenty, dane i nośniki komputerowe - podał.

Reklama

Kaczorek powiedział PAP, że z ustaleń CBA wynika, że grupa wyłudziła lub usiłowała wyłudzić nawet kilkadziesiąt mln zł dotacji.

Grupa miała według śledczych działać od 2008 do 2016 r. i popełnić m.in. szereg oszustw wielkiej wartości na szkodę Skarbu Państwa i budżetu Unii Europejskiej. Uczestnicy grupy mieli składać wnioski o dofinansowanie fikcyjnych projektów w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i w Ministerstwie Rozwoju.

Zatrzymana przez CBA ósemka usłyszy nawet po kilkanaście zarzutów w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku. Prokurator zdecyduje, czy wnieść wobec nich do sądu o areszt - zaznaczył Kaczorek

Przypomniał, że Wojciech K. już wcześniej był zatrzymany przez CBA i usłyszał prokuratorskie zarzuty m.in. oszustwa. Według śledczych przedstawiał podrobione i poświadczające nieprawdę dokumenty, które pozwalały na uzyskiwanie dotacji - wówczas na blisko 5 mln zł. Dokumenty miała wystawić zagraniczna spółka była powiązana z K. zarejestrowana w amerykańskim Delaware.