Do zdarzenia doszło w sobotę na os. Czarnów. - Otrzymaliśmy zgłoszenie, że mężczyzna miał wyrzucić przez okno dwa psy. Na miejscu policjanci zauważyli zwierzęta leżące przed blokiem. Nie było już dla nich ratunku – powiedział PAP oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach Karol Macek.
Mundurowi ustali właściciela zwierząt. Z okna jego mieszkania na dziewiątym piętrze bloku wyrzucono psy, ale sprawcą okazał się inny mężczyzna - 45-latek z Kielc. Policja zatrzymała go w niedzielę. - Był pod wpływem alkoholu. Nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swego zachowania – informował Macek.
Gdy mężczyzna wytrzeźwieje, usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grozi za to do trzech lat więzienia.