W czwartek ok. godz. 14.30 do jednego z krakowskich szpitali zgłosił się 40-letni mężczyzna z ranami kłutymi tułowia z przodu i z tyłu, który trafił na stół operacyjny. Niestety zmarł - poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Jak dodał, obecnie prowadzone jest w tej sprawie śledztwo, które ma ustalić, jak doszło do tego zdarzenia. Weryfikujemy różne hipotezy, ale z uwagi na dobro śledztwa nie ujawniamy żadnej z nich. Sprawca nie został zatrzymany - wyjaśnił rzecznik.
Informację o ataku podał RMF.