„Europa” w ciągu kilku lat swego istnienia stała się być może najważniejszą instytucją intelektualną w naszym kraju - Zygmunt Bauman nie miał żadnych wątpliwości, że jest to najlepsze czasopismo w Europie, legendarny Slavoj Zizek pisał, że największą wadą wolnego rynku jest to, że nie sposób nikogo do niczego zmusić i dlatego niestety istnieją jeszcze ludzie, którzy nie kupują „Europy”.

Reklama

„Europa” miała od samego początku jeden podstawowy cel: przedstawić najważniejsze spory dnia dzisiejszego. Z pierwszej ręki, bez żadnych pośredników, prezentując stanowiska najbardziej skrajne, konfrontując autorów, którym nigdy nie przyszłoby na myśl publikowanie na tych samych łamach. Często sobie wrogich. I nie stając po żadnej ze stron - nierzadko wbrew sobie. Udało się namówić do współpracy niemal wszystkich najsłynniejszych intelektualistów na świecie. Pisali na łamach „Europy” m.in. Fukuyama, Zizek, Dawkins, Kagan, Finkielkraut, Chomsky, Sorman,Sloterdijk, Sen, Gray, Johnson, Ferguson, Girard, Habermas, Le Goff, Glucksmann, Rorty, Walzer, Todd, Ramadan.

„Europa” powstała w chwili wejścia Polski do Unii Europejskiej i trudno sobie wyobrazić lepiej wybraną chwilę - wszystkie dotychczasowe punkty odniesienia polskiej polityki uległy całkowitej zmianie, całkowitej zmianie uległ też otaczający nas świat - zadając kłam szumnym proroctwom o „końcu historii”. „Idee z pierszej ręki” głosami najwybitniejszych europejskich i światowych opisują cztery najważniejsze fenomeny ideowo-polityczne ostatnich kilku lat.

Książka "Idee z pierwszej ręki" stanowi podsumowanie najważniejszych sporów toczonych w 2007 roku. To pierwsza tego typu publikacja na polskim rynku, która odnosi się do bieżących wydarzeń, lecz wydarzenia te są omawiane jako elementy sytemu, na który składa się polityka, ekonomia, kultura.

Reklama

Książka składa się z pięciu rozdziałów, które poruszają zagadnienia bliskie nie tylko Polakom, ale wszystkim obywatelom świata.

W pierwszym rozdziale „wojnę dwóch Zachodów”: do roku 1989 Europa Zachodnia i Stany Zjednoczone w obliczu wspólnego wroga Związku Radzieckiego stanowiły jedność, kryzys związany z wojną w Iraku uświadomił wszystkim, że Ameryka i Europa stanowią całkowicie odrębne cywilizacje.

Rozprzestrzenianie się politycznego islamu, o którym traktuje drugi rozdział, ostatecznie podważyło obowiązujące dotąd twierdzenia o nieuchronnym zmierzchu religii w dzisiejszym świecie. „Wojna rozumu i Boga” znalazła się na ustach wszystkich. Po trzecie obserwujemy prawdziwy koniec wieku ideologii.

Reklama

Upadek komunizmu, niekwestionowany triumf rozwiązań wolnorynkowych połączony z coraz większą dominacją ekonomii nad polityką - to ekonomiści posiadają dziś klucz do rozumienia świata - sprawiły, że wszystkie dotychczasowe różnice ideologiczne, napędzające odwieczny konflikt między lewicą a prawicą, straciły na znaczeniu. Polityka stała się domeną, w której niemal wszystkie partie proponują właściwe to samo.

Po czwarte wreszcie postęp demokracji liberalnych - główna przesłanka proroctwa o „końcu historii” - został zahamowany przez gigantyczny wzrost znaczenia mocarstw autorytarnych na światowej scenie - Chin, Iranu czy Rosji. Polaków z powodów oczywistych interesuje przede wszystkim Rosja - i dlatego głównie o niej traktuje ten rozdział.

Część poświęcona Polsce mówi o okresie odrodzenia politycznego radykalizmu w Polsce, jaki stanowiła „Wojna III i IV RP”. Zawiera głosy niemal wszystkich istotnych uczestników tego sporu - nie sposób go naprawdę zrozumieć, nie czytając „Idei z pierwszej ręki”.

Książka jest dostępna w salonach sprzedaży Empik.