CBOS podkreśla, że w porównaniu z badaniem z sierpnia ubyło badanych uważających, że sytuacja w Polsce zmierza w dobrym kierunku (z 45 proc. do 39 proc.), a przybyło będących przeciwnego zdania (z 38 proc. do 45 proc.). Z kolei 15 proc. badanych nie ma sprecyzowanego zdania na ten temat (spadek o 2 punkty procentowe).

Reklama

Przekonanie, że sytuacja w kraju zmierza w dobrym kierunku częściej wyrażają starsi ankietowani (46 proc. zadowolonych wśród osób w wieku 55-64 lata i 55 proc zadowolonych wśród osób powyżej 65 lat), mieszkający w mniejszych miejscowościach (49 proc. z miast poniżej 20 tys. ludności i 45 proc. mieszkańców wsi), gorzej wykształceni (49 proc. osób z wykształceniem podstawowym/gimnazjalnym lub zasadniczym zawodowym), uzyskujący dochody na osobę w gospodarstwie domowym od 1000 zł do 1999 zł (49 proc.). W grupach społeczno-zawodowych są to najczęściej emeryci (55 proc.) i renciści (51 proc.).

Z kolei pogląd, że sytuacja w Polsce zmierza w złym kierunku najczęściej wyrażają najmłodsi respondenci ‒ w wieku 18-24 lata (67 proc. niezadowolonych), mieszkańcy największych miast (62 proc.), absolwenci wyższych uczelni (55 proc.) i badani z gospodarstw domowych o dochodach na osobę wynoszących co najmniej 3000 zł (63 proc.). W grupach społeczno-zawodowych są to najczęściej pracujący na własny rachunek (65 proc.), uczniowie i studenci (65 proc.).

Z badania wynika, że zadowolenie z rozwoju sytuacji w kraju bardzo wyraźnie zależy od poglądów politycznych i poziomu religijności mierzonego częstością udziału w praktykach religijnych. Częściej wyrażają je badani bardziej religijni (72 proc. zadowolonych wśród praktykujących kilka razy w tygodniu), o prawicowych poglądach politycznych (63 proc.), a w potencjalnych elektoratach partyjnych ‒ zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości (wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem) – 77 proc.

Niezadowolenie z kierunku zmian dokonujących się w Polsce stosunkowo często deklarują w ogóle nieuczestniczący w praktykach religijnych (68 proc. niezadowolonych), identyfikujący się z Lewicą (74 proc.), a w elektoratach – deklarujący zamiar głosowania w hipotetycznych wyborach na Lewicę (85 proc.).

Reklama

W przewidywaniach dotyczących ogólnej sytuacji w kraju w ciągu najbliższego roku zwiększył się odsetek badanych zakładających utrzymanie status quo (o 6 punktów procentowych, do 36 proc.). Zmniejszyły się odsetki ankietowanych liczących na poprawę (o 2 punkty, do 21 proc.) i obawiających się pogorszenia (o 2 punkty, do 34 proc.), a 9 proc. ankietowanych nie ma wyrobionego zdania na ten temat, co oznacza spadek o 2 pkt. procentowe.

Z sondażu wynika też, że w stosunku do ostatniego pomiaru zmniejszył się odsetek badanych pozytywnie postrzegających sytuację polityczną w Polsce (spadek o 4 punkty procentowe, do 22 proc.), zwiększył oceniających ją negatywnie (o 5 punktów, do 41 proc.), odsetek uważających ją za przeciętną praktycznie się nie zmienił i wynosi 31 proc., a 7 proc. badanych nie ma sprecyzowanego zdania na ten temat.

Zadowolenie z sytuacji politycznej częściej wyrażają starsi ankietowani (28 proc. badanych w wieku 55 lat i więcej), mieszkańcy mniejszych miejscowości (27 proc. mieszkańców wsi), respondenci gorzej wykształceni (29 proc. badanych z wykształceniem podstawowym/gimnazjalnym), o niższych dochodach per capita (28 proc. badanych z gospodarstw domowych o dochodach na osobę do 999 zł). W grupach społeczno-zawodowych są to najczęściej renciści (29 proc.), rolnicy (29 proc.), emeryci (28 proc.) oraz bezrobotni (28 proc.).

Oceny sytuacji politycznej, podobnie jak postrzeganie kierunku zmian dokonujących się w Polsce, wyraźnie zależą od poglądów politycznych i kwestii światopoglądowych. Lepiej sytuację polityczną postrzegają badani bardziej religijni (45 proc. zadowolonych wśród praktykujących kilka razy w tygodniu), respondenci o prawicowych poglądach politycznych (41 proc.), a w potencjalnych elektoratach partyjnych – sympatycy Prawa i Sprawiedliwości (wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem) – 54 proc.

W stosunku do wyników z sierpnia przybyło uważających, że w ciągu najbliższego roku sytuacja polityczna się nie zmieni (o 5 punktów procentowych, do 52 proc.), a ubyło niemających sprecyzowanego zdania na ten temat (o 5 punktów, do 9 proc.). Odsetki liczących na poprawę w tym zakresie oraz obawiających się pogorszenia praktycznie się nie zmieniły i wynoszą odpowiednio: 14 proc. i 25 proc.

Jeżeli chodzi o sytuację gospodarczą, to CBOS wskazuje, że w porównaniu z drugą połową sierpnia zmniejszył się odsetek pozytywnie oceniających sytuację gospodarczą (o 4 punkty, do 36 proc), a zwiększyły odsetki postrzegających ją przeciętnie (o 2 punkty, do 32 proc.) oraz negatywnie (o 2 punkty, do 27 proc.). 5 proc. badanych nie ma wyrobionego zdania na ten temat.

Zadowolenie z sytuacji gospodarczej częściej wyrażają starsi respondenci (48 proc. badanych w wieku 65 lat i więcej), mieszkający w mniejszych miejscowościach (41 proc. mieszkańców wsi), gorzej wykształceni (49 proc. badanych z wykształceniem podstawowym/gimnazjalnym), z gospodarstw domowych o dochodach na osobę wynoszących od 1500 zł do 1999 zł (45 proc.) oraz dobrze oceniający warunki materialne swoich gospodarstw domowych (41 proc). W grupach społeczno-zawodowych są to najczęściej emeryci (45 proc.), renciści (43 proc.) oraz średni personel, technicy (42 proc.).

CBOS zaznacza, że postrzeganie stanu gospodarki, podobnie jak kierunku zmian dokonujących się w Polsce oraz sytuacji politycznej, wyraźnie zależy od poglądów politycznych i kwestii światopoglądowych. Lepiej sytuację gospodarczą oceniają osoby bardziej religijne (61 proc. biorących udział w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu), o prawicowych poglądach politycznych (56 proc.), a w potencjalnych elektoratach partyjnych – zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości (wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem) – 68 proc.

W prognozach dotyczących sytuacji gospodarczej zwiększył się odsetek przewidujących poprawę (o 2 punkty procentowe, do 23 proc.), a odsetki obawiających się pogorszenia oraz nieoczekujących zmian w tym obszarze praktycznie się nie zmieniły i wynoszą odpowiednio: 31 proc. i 35 proc. Z kolei 11 proc. (spadek o 3 pkt.) ankietowanych nie ma sprecyzowanego zdania na ten temat.

Z sondażu wynika również, że jeśli chodzi o sytuację własną badanych i materialne warunki życia to w porównaniu z drugą połową sierpnia zwiększył się nieco odsetek badanych uważających, że im i ich rodzinom żyje się dobrze (o 2 punkty procentowe, do 62 proc.), zmniejszył się procent twierdzących, że przeciętnie (o 2 punkty, do 33 proc.), a odsetek niezadowolonych praktycznie się nie zmienił i wynosi 5 proc. Podobnie jak w sierpniu 59 proc. respondentów dobrze ocenia warunki materialne swoich gospodarstw domowych, negatywnie postrzega je 4 proc, a 37 proc – przeciętnie.

Oceny poziomu życia i warunków materialnych gospodarstw domowych zależne są od wieku, wykształcenia oraz od dochodów uzyskiwanych na osobę w gospodarstwie domowym. Najrzadziej zadowolenie z poziomu życia i warunków materialnych wyrażają najstarsi ankietowani, a najczęściej najmłodsi respondenci. Ponadto częściej niż inni zadowolenie w tym obszarze deklarują badani najlepiej wykształceni oraz osoby z gospodarstw domowych o najwyższych dochodach per capita.

CBOS podkreśla, że we wrześniu prognozy dotyczące poziomu życia i warunków materialnych poprawiły się. W stosunku do drugiej połowy sierpnia zwiększył się odsetek badanych uważających, że za rok im i ich rodzinom będzie się żyło lepiej (o 5 punktów procentowych, do 21 proc.), a zmniejszyły się odsetki respondentów sądzących, że tak samo (o 3 punkty, do 55 proc.), oraz obawiających się pogorszenia (z 16 proc. do 13 proc.).

Jednocześnie przybyło oczekujących poprawy warunków materialnych gospodarstw domowych z 15 proc. do 18 proc. oraz zakładających utrzymanie status quo w tym obszarze o 2 punkty procentowe, do 71 proc., a ubyło obawiających się pogorszenia z 15 proc. do 11 proc.

Badanie przeprowadzono od 7 do 17 września 2020 r. na próbie liczącej 1149 osób.