To zeznanie może stanowić kolejny dowód, który pozwoli ustalić absolutnie pewnie, że nie było sygnałów dźwiękowych (kolumny rządowej – red.), a nie rozstrzyganie wątpliwości na korzyść pokrzywdzonego poprzez domniemanie – stwierdził mecenas Władysław Pociej.
Obrońca Sebastiana Kościelnika - kierowcy seicento, który zderzył się z kolumną rządową, w której jechała premier Beata Szydło - złożył wniosek o ponowne przesłuchanie byłego funkcjonariusza BOR Piotra Piątka. Piątek wcześniej przyznał w mediach, że podczas przesłuchania w prokuraturze złożył fałszywe zeznania.
Reklama
Reklama
Reklama