Szynkowski vel Sęk został zapytany we wtorek w Polskim Radiu 24, czy zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego może wpłynąć na zablokowanie środków z KPO.
Mam głęboką nadzieję, że nie wpłynie. Życzyłbym sobie, żeby wszyscy czuli odpowiedzialność za tą ważną sprawę, jak i też odpowiedzialność za funkcjonowanie kluczowych instytucji państwa - powiedział minister ds. UE.
Według niego "sytuacja, w której kilkoro sędziów zdaje się tej odpowiedzialności nie czuć i odmawia orzekania, jest sytuacją zdumiewającą i trudną do zaakceptowania".
Na pytanie, jaki będzie efekt procedowania projektu ustawy, który przewiduje zmniejszenie liczby sędziów pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego z 11 do 9, Szynkowski vel Sęk odparł, iż ma głęboką nadzieję, że ten projekt, "który wychodzi naprzeciw też temu problemowi ustrojowemu, jakim jest odmowa części sędziów, odmowa orzekania, zostanie przez parlament przyjęty".
Spor w TK
Od miesięcy w TK trwa spór o kadencję Julii Przyłębskiej jako prezesa TK, który uniemożliwiał w ostatnim czasie zebranie się Trybunału w pełnym składzie. Problem z zebraniem pełnego składu związany jest z tym, że według części prawników, w tym byłych i obecnych sędziów TK, kadencja Przyłębskiej - jako prezesa TK - upłynęła po 6 latach, czyli 20 grudnia 2022 r. i jednocześnie nie ma ona możliwości ponownego ubiegania się o tę funkcję. Według samej Przyłębskiej, a także premiera Mateusza Morawieckiego i części ekspertów, jej kadencja upływa w grudniu 2024 r. - razem z końcem kadencji Przyłębskiej jako sędzi TK.
Sześciu sędziów Trybunału, w tym wiceprezes Mariusz Muszyński, jeszcze w styczniu skierowało pismo do Przyłębskiej i prezydenta Andrzeja Dudy, w którym zażądali od niej zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK i wyłonienia kandydatur, spośród których prezydent wskaże nowego prezesa. Na początku marca służby prasowe TK podały, że prezes Przyłębska zwołała Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK, które "bezwzględną większością głosów, w obecności dwóch trzecich sędziów TK podjęło uchwałę, w której stwierdzono brak podstaw do zwołania zgromadzenia w celu wyboru kandydatów na prezesa Trybunału".
We wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości zajmie się projektem ustawy, autorstwa posłów PiS, przewidującym zmniejszenie minimalnej liczby sędziów Zgromadzenia Ogólnego TK z 10 do dziewięciu, a także zmniejszenie liczby pełnego składu TK - z 11 do dziewięciu sędziów. Znowelizowane przepisy mają mieć zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie noweli.
autor: Edyta Roś