Zakłócano sygnał Radia Maryja
Śledztwo Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KKRiT) i operatora satelitarnego Eutelsat potwierdziło, że Radio Maryja padło ofiarą celowych zakłóceń sygnału. Ustalono też, że źródło tych zakłóceń zlokalizowano na terytorium Federacji Rosyjskiej.
"Dzięki technologii geolokalizacji udało się dokładnie określić miejsce pochodzenia zakłóceń. Znajduje się ono na 20,1374 stopniach długości geograficznej na wschód i 54,9583 stopniach szerokości geograficznej na północ, co odpowiada północnemu wybrzeżu Bałtyku w obwodzie kaliningradzkim" – informuje "Wprost".
Sekretarz wykonawczy IGO Eutelsat Dmochowski-Lipski poinformował, że zwrócił się do francuskiego regulatora częstotliwości ANFR (Agence nationale des fréquences) z prośbą o podjęcie działań mających na celu zbadanie źródła zakłóceń i zakończenie szkodliwych emisji.
Ojciec Tadeusz Rydzyk reaguje
Założyciel Radia Maryja, ojciec Tadeusz Rydzyk odniósł się do sytuacji. Wyraził swoje zaniepokojenie, podkreślając, że jest to poważne ostrzeżenie dla całego środowiska medialnego.
- To tylko nam pokazuje, jak można zadziałać, żeby media, np. Radio Maryja, zamilkły. Można zrobić to technicznie, też może to ktoś świadomie, może nieświadomie na różne sposoby, ale wiadomo - warto wiedzieć i ubezpieczać na przeróżne sposoby - stwierdził redemptorysta.