Zaskakująca scena w sercu miasta

Widok dwóch walczących jeleni na ruchliwej ulicy Zakopanego był dużym zaskoczeniem nie tylko dla turystów, ale również dla przyrodników. Jak wyjaśnia dr Tomasz Skrzydłowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego, trwające obecnie rykowisko, czyli okres godowy jeleni, to czas, w którym samce odstraszają rywali. Mimo tego, walki między bykami są rzadkością, a sytuacja, w której dochodzi do nich w centrum miasta, jest zupełnie niespotykana.

Rywalizacja o dominację – niebezpieczne pojedynki

Reklama

Dr Skrzydłowski zwrócił uwagę, że jelenie rzadko angażują się w walki, ponieważ są one wyczerpujące i niebezpieczne. Podczas starć byki nacierają na siebie z impetem, używając swoich imponujących poroży. Wygrany byk w warunkach naturalnych ma szansę na rozród z całą grupą samic, tzw. chmarą łań. Jednak w Zakopanem sytuacja wygląda inaczej – choć łanie przemierzają miasto, to nie tworzą dużych stad, jak ma to miejsce w lasach.

Reklama

Dzika natura w sercu Zakopanego

Zachowanie jeleni w centrum miasta, jak podkreśla dr Skrzydłowski, wynika z instynktów, które kierują ich działaniami. Chociaż łanie są częstym widokiem w Zakopanem, samce jeleni pojawiają się tam znacznie rzadziej. Spektakularna walka dwóch byków zgromadziła tłum gapiów, a nawet spowodowała zatrzymanie ruchu na ulicy Jagiellońskiej.

Jelenie na Równi Krupowej

Na Równi Krupowej, nieopodal Krupówek, można regularnie zobaczyć stado łań z młodymi. Mieszkańcy Zakopanego przyzwyczaili się już do dzikich zwierząt w centrum miasta, ale dla turystów to wciąż duża atrakcja. Tatrzański Park Narodowy apeluje jednak, aby nie zbliżać się do dzikich zwierząt i nie próbować ich dokarmiać.

Apel przyrodników: Nie zbliżajcie się do dzikich zwierząt

Chociaż widok dzikich zwierząt w Zakopanem może być fascynujący, eksperci przestrzegają przed próbami interakcji. Dzika przyroda, nawet w miejskim otoczeniu, wymaga szacunku i zachowania bezpiecznej odległości.