Reklama
Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama
Reklama

"Wychowaliśmy się na jego poczuciu humoru i wspaniałych rolach". Pogrzeb Wojciecha Pokory

10 lutego 2018, 14:12
Wojciech Pokora zmarł 4 lutego w wieku 83 lat. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w kościele środowisk twórczych pod wezwaniem św. Brata Alberta i św. Andrzeja Apostoła w Warszawie. Aktora żegnali m.in. Olga Lipińska, Maja Komorowska, Barbara Krafftówna, Ewa Wencel, Jerzy Bończak, Artur Barciś, Cezary Żak, rodzina, przyjaciele oraz wielbiciele talentu aktora. Prezydent Andrzej Duda wystosował list do żony aktora Hanny Pokory, w którym podkreślił, że "odszedł twórca powszechnie lubiany i podziwiany, obdarzony niezrównaną vis comica, ujmujący skromnością i dystansem wobec siebie". "W osobie zmarłego polska kultura traci wspaniałego aktora i reżysera teatralnego oraz wybitnego artystę estrady i planu filmowego. Obok wielu cenionych ról dramatycznych największą sławę zdobył jako mistrz komedii – gatunku niezwykle wymagającego, w którym wszechstronne umiejętności warsztatowe, unikalny talent i oryginalna osobowość zjednały Mu uznanie współpracowników i krytyków oraz żywe uczucia sympatii i przywiązania ze strony publiczności" - napisał prezydent. Andrzej Duda podkreślił w liście, że w przedstawieniach kabaretów Owca i Dudek, w inscenizacjach stołecznych teatrów Dramatycznego, Nowego i Kwadrat, w produkcjach Teatru Telewizji oraz filmach, które "zyskały wymiar doświadczeń pokoleniowych, role Wojciecha Pokory wyróżniały się wyjątkową energią, siłą wyrazu oraz wnikliwością, z jaką ukazywały złożoność ludzkich spraw i charakterów". "Jego dorobek artystyczny stanowią dziesiątki zróżnicowanych, znakomicie sportretowanych postaci z klasycznych dzieł teatru polskiego i światowego, a także galeria szczególnie uwielbianych przez publiczność bohaterów filmowych" - czytamy w liście.
Wojciech Pokora zmarł 4 lutego w wieku 83 lat. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w kościele środowisk twórczych pod wezwaniem św. Brata Alberta i św. Andrzeja Apostoła w Warszawie. Aktora żegnali m.in. Olga Lipińska, Maja Komorowska, Barbara Krafftówna, Ewa Wencel, Jerzy Bończak, Artur Barciś, Cezary Żak, rodzina, przyjaciele oraz wielbiciele talentu aktora. Prezydent Andrzej Duda wystosował list do żony aktora Hanny Pokory, w którym podkreślił, że "odszedł twórca powszechnie lubiany i podziwiany, obdarzony niezrównaną vis comica, ujmujący skromnością i dystansem wobec siebie". "W osobie zmarłego polska kultura traci wspaniałego aktora i reżysera teatralnego oraz wybitnego artystę estrady i planu filmowego. Obok wielu cenionych ról dramatycznych największą sławę zdobył jako mistrz komedii – gatunku niezwykle wymagającego, w którym wszechstronne umiejętności warsztatowe, unikalny talent i oryginalna osobowość zjednały Mu uznanie współpracowników i krytyków oraz żywe uczucia sympatii i przywiązania ze strony publiczności" - napisał prezydent. Andrzej Duda podkreślił w liście, że w przedstawieniach kabaretów Owca i Dudek, w inscenizacjach stołecznych teatrów Dramatycznego, Nowego i Kwadrat, w produkcjach Teatru Telewizji oraz filmach, które "zyskały wymiar doświadczeń pokoleniowych, role Wojciecha Pokory wyróżniały się wyjątkową energią, siłą wyrazu oraz wnikliwością, z jaką ukazywały złożoność ludzkich spraw i charakterów". "Jego dorobek artystyczny stanowią dziesiątki zróżnicowanych, znakomicie sportretowanych postaci z klasycznych dzieł teatru polskiego i światowego, a także galeria szczególnie uwielbianych przez publiczność bohaterów filmowych" - czytamy w liście. / PAP / Paweł Supernak
Wojciech Pokora został pochowany w sobotę na Cmentarzu Bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 r. w Radzyminie. "Odszedł twórca powszechnie lubiany i podziwiany, ujmujący skromnością i dystansem wobec siebie" - napisał w liście prezydent Andrzej Duda.

Powiązane

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama