"Najprawdopodobniej jeszcze podczas wrześniowego posiedzenia europarlamentu w Strasburgu Michał Kamiński zostanie współprzewodniczącym frakcji. Drugim współprzewodniczącym będzie Brytyjczyk Timothy Kirkhope" - mówi TVP Info europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

Reklama

Czarnecki ocenia, że to korzystniejsze rozwiązanie, bo Kamiński będzie współprzewodniczył frakcji do końca kadencji, a gdyby był samodzielnym szefem, to rządziłby tylko połowę tego okresu. Jednak inni europosłowie Prawa i Sprawiedliwości, na których powołuje się stacja, komentują, że to efekt nieumiejętności zbudowania sobie silnej pozycji w grupie i europarlamencie przez Michała Kamińskiego.

Z kolei europoseł PiS Tadeusz Cymański uważa, że to doby układ. "To sprytny pomysł, który zadowoli Brytyjczyków. Pójdą na to jak na lato" - przewiduje.